Polska szkoła staje się coraz nowocześniejsza i lepiej wyposażona technologicznie. Sprzyjają temu różne projekty, granty i programy ministerialne. Poza tradycyjnymi rozwiązaniami warto pokusić się o sprzęt i narzędzia pozwalające w bezpiecznych, kontrolowanych warunkach zetknąć się uczniowi z rzeczywistością rozszerzoną, która pomoże mu wyobrazić sobie teoretyczne aspekty omawianego materiału. Przedstawione przeze mnie propozycje uatrakcyjnią zajęcia i ułatwią zrozumienie treści wymagających wyobraźni przestrzennej.
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2023/3
Rozszerzona rzeczywistość (ang. augmented reality, AR) to technologia pozwalająca na wykorzystanie prawdziwych obiektów i środowisk w połączeniu z elementami wirtualnymi takimi jak grafika, dźwięk lub tekst. Stanowi rodzaj nakładki na świat realny, widocznej dzięki aplikacji. Często mylona jest z wirtualną rzeczywistością (ang. virtual reality, VR), która polega na całkowitym przeniesieniu się do świata cyfrowego.
Pierwszy eksperyment z VR przeprowadził w 1968 r. Ivan Sutherland – stworzył ogromny i ciężki, podwieszany u sufitu wyświetlacz nazywany „Mieczem Damoklesa”. Zakładało się go na głowę, a pokazywał prymitywnie wyglądające pokoje szkieletowe. Z kolei termin „rzeczywistość rozszerzona” wymyśliło w 1992 r. dwóch badaczy Boeinga, którzy chcieli analizować pracę części samolotów bez ich demontażu.
W wirtualnej rzeczywistości tworzone jest symulowane środowisko, które przenosi użytkownika w inny wymiar i miejsce, natomiast rzeczywistość mieszana to połączenie AR i VR, w którym można tworzyć wirtualne środowisko i dodawać do niego różne obiekty.
Zamów prenumeratę: www.profinfo.pl/sklep/dyrektor-szkoly,7340.html
