Prawo10 czerwca, 2025

Due diligence, czyli jak skutecznie zmniejszyć ryzyko biznesowe

Due diligence to kluczowy etap transakcji fuzji i przejęć (M&A), polegający na kompleksowej analizie przedsiębiorstwa w celu identyfikacji ryzyk, w szczególności prawnych, finansowych i operacyjnych. Proces ten umożliwia inwestorom podejmowanie świadomych decyzji oraz minimalizację potencjalnych zagrożeń po sfinalizowaniu transakcji. W artykule omówiono różnice między due diligence a analizą SWOT, przedstawiono etapy badania, ze szczególnym uwzględnieniem identyfikacji i oceny ryzyka, a także strukturę raportu końcowego. Poruszono również kwestię możliwości powołania się na błąd mimo przeprowadzenia badania, wskazując na orzecznictwo sądowe w tym zakresie. Artykuł stanowi praktyczne kompendium wiedzy dla osób zaangażowanych w procesy M&A.

Co to due diligence? Jaki jest cel badania?

Due diligence to proces analizy przedsiębiorstwa, mający na celu identyfikację ryzyk związanych z transakcją M&A. Pomaga ograniczyć ryzyko biznesowe i wspiera podejmowanie decyzji inwestycyjnych.

Czym różni się due diligence od analizy SWOT?

Due diligence ma szerszy zakres niż SWOT – koncentruje się głównie na ryzykach, które mogą się zmaterializować po transakcji, a nie tylko na mocnych i słabych stronach.

Jakie są kluczowe etapy badania due diligence?

Etapy obejmują:

  • identyfikację i pomiar ryzyka (szczególnie prawnego),
  • interpretację danych,
  • ocenę ryzyka (np. w skali trzystopniowej),
  • sporządzenie raportu końcowego.

Jakie ryzyka są najważniejsze w kontekście M&A?

Najistotniejsze jest ryzyko prawne, np. związane z umowami, postępowaniami sądowymi czy nieruchomościami. Nie da się go ująć w szablonach – wymaga indywidualnej analizy.

Jak powinien wyglądać raport z badania due diligence?

Raport powinien zawierać:

  • zastrzeżenia i ograniczenia,
  • wyniki analizy ryzyk,
  • okoliczności wpływające pośrednio i bezpośrednio na transakcję,
  • ocenę prawdopodobieństwa wystąpienia ryzyk.

Czy można powołać się na błąd mimo przeprowadzenia due diligence?

Tak, choć ochrona prawna nabywcy jest ograniczona, sądy dopuszczają możliwość powołania się na błąd z art. 84 KC w określonych przypadkach.


Każde prowadzenie działalności gospodarczej wiąże się z ryzykiem. To właśnie dzięki niemu spółki osiągają zysk. Dzieje się to między innymi na skutek transakcji M&A, których częścią składową jest due diligence. Badanie to, zwieńczone raportem, wprost przyczynia się do zmniejszenia ryzyka biznesowego. Dowiedz się, jak przeprowadzić takie badanie krok po kroku.

Badanie due diligence ma na celu weryfikację mocnych oraz słabych stron danego przedsiębiorstwa. W pewnym sensie może to przypominać analizę SWOT, która obejmuje ponadto badanie szans i zagrożeń. Due diligence i SWOT to jednak odrębne pojęcia, z czego pierwsze z nich ma szerszy charakter. Badanie due diligence powinno obejmować przede wszystkim ryzyka, które mogą się zmaterializować po sfinalizowaniu transakcji. Zatem uproszczonym celem badania jest identyfikacja ryzyka. Przy czym należy w tym miejscu zaznaczyć, że celów zawsze będzie więcej niż jeden, wskazany wcześniej. To po stronie podmiotu wspierającego transakcję leży odpowiedzialność wybadania pozostałych, w tym celów biznesowych całego przedsięwzięcia. To ich określenie będzie punktem wyjścia dla opracowania planu badania.

Identyfikacja i pomiar ryzyka związanego z transakcją M&A

Jednym z pierwszych etapów badania due diligence powinna być identyfikacja i pomiar ryzyka związanego z transakcją. Z perspektywy transakcji M&A najistotniejsze znaczenie będzie miało ryzyko prawne. Może ono przybrać formę ryzyka związanego z umowami, postępowaniami sądowymi czy w sprawach dotyczących nieruchomości. Jego form jest wiele, a występowanie jest zależne od podmiotów objętych transakcją. Jest najważniejsze również z uwagi na to, że nie da się go przeanalizować z pomocą formularzy analizy ryzyka. Zawsze znajdzie się element, który może wykraczać poza gotowe rozwiązania.

Na osobach wyznaczonych do identyfikacji i pomiaru ryzyka spoczywa duża odpowiedzialność. Mają za zadanie nie tylko zbadać podmiot będący przedmiotem transakcji, ale również zinterpretować dane na jego temat. Jednocześnie opierają się na samodzielnie wykonanych szacunkach mających charakter subiektywny (G. Keler, 2.3. Identyfikacja ryzyka związanego z transakcją [w:] Badanie due diligence w transakcjach fuzji i przejęć. Znaczenie i skutki prawne, Warszawa 2021).

Pomiaru ryzyka można dokonać z wykorzystaniem skali. Często wykorzystuje się skalę trzystopniową - ryzyko wysokie, średnie oraz niskie. Takie podejście jest różnie odbierane, niemniej ułatwia odbiór takiej analizy zleceniobiorcy. Szacowanie ryzyka opisowe również ma swoją wartość, ale może być trudne w zrozumieniu dla osoby decyzyjnej. Nie ma rozwiązania idealnego, zwłaszcza biorąc pod uwagę ww. subiektywność. Niemniej warto rozważyć dwojakie przedstawienie zebranych danych i ich interpretacji.

Sporządzenie raportu due diligence

Zwieńczeniem badania due diligence jest sporządzenie raportu. Taki raport co do zasady powinien składać się z:

  • zastrzeżeń i ograniczeń,
  • wyników analizy ze szczególnym uwzględnieniem ryzyka,
  • okoliczności nieuwzględnionych w ryzyku, ale mających pośredni wpływ na transakcje,
  • okoliczności nieuwzględnionych w ryzyku, ale mających bezpośredni wpływ na transakcję.

Raport powinien być dokumentem, który pozwoli zleceniobiorcy podjąć decyzję. Kluczowym i najobszerniejszym jego fragmentem powinna być część poświęcona prawdopodobieństwu wystąpienia danego ryzyka.

Badanie due diligence a powoływanie się na błąd

Może zdarzyć się tak, że przeprowadzenie badania due diligence nie wystarczy. Polski system prawny nie zapewnia nabywcom akcji odpowiedniej ochrony, jeżeli później wykryją okoliczności, które negatywnie wpłyną na wartość przedsiębiorstwa (T. Czech, Błąd co do renomy nabywanej spółki akcyjnej. Glosa do wyroku SN z dnia 29 października 2010 r., I CSK 595/09, Glosa 2013, nr 1, s. 20-24.). Zdarzały się już jednak przypadki, w których sądy dopuszczały możliwość skutecznego powołania się na błąd z art. 84 KC (zob. Wyrok SN z 29.10.2010 r., I CSK 595/09, LEX nr 688663).

Prawniczka, absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. Od początku studiów współtworzy SIP LEX. Obecnie Product Manager w Wolters Kluwer Polska. Dba o informacyjną część oferty Sygnalista LEX Compliance.
Chcesz być na bieżąco z najważniejszymi zmianami w prawie ?

Sprawdź, co jeszcze znajdziesz w pełnych wersjach publikacji dostępnych w LEX. To naprawdę proste – wypełnij poniższy formularz, aby uzyskać bezpłatny dostęp do wszystkich materiałów.
To doskonała okazja, by poszerzyć swoją wiedzę, przygotować się na zmiany w przepisach i działać z wyprzedzeniem.

Back To Top