Szkoła ma obowiązek zapobiegać przemocy – czy to rówieśniczej, czy ze strony dorosłych – na swoim terenie. Jej odpowiedzialność nie polega jednak tylko na zawiadomieniu organów ścigania, ale również na odpowiednim zadbaniu o pokrzywdzonego, a nawet świadków zdarzenia.
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2025/3
W lutowym numerze „Dyrektora Szkoły” pisałam o przepisach regulujących kwestie popełnienia czynu zabronionego przez ucznia, natomiast w tym artykule omawiam sytuacje, gdy jest on osobą pokrzywdzoną.
Pomimo licznych kampanii społecznych i nagłaśniania drastycznych przypadków w mediach, przemoc rówieśnicza to zjawisko powszechne. Pokazały to m.in. opublikowane pod koniec zeszłego roku rezultaty Międzynarodowego Badania Nauczania Matematyki i Nauk Przyrodniczych TIMSS 2023, które skupia się nie tylko na umiejętnościach matematycznych i przyrodniczych czwartoklasistów, ale bada również kwestie związane ze środowiskiem szkolnym, w jakim funkcjonują. Okazuje się, że przynajmniej jedna czwarta ankietowanych dzieci przynajmniej sporadycznie doświadcza przemocy fizycznej w szkole, a 6% co najmniej raz w tygodniu spotyka się z zastraszaniem, otrzymywaniem nieprzyjemnych wiadomości lub przymuszaniem do określonych działań (Dobosz-Leszczyńska, 2024).
Według przygotowanego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę raportu Diagnoza przemocy wobec dzieci w Polsce 2023 dwoje na troje badanych doświadczyło przemocy rówieśniczej. Odsetek pokrzywdzonych przez przemoc fizyczną ze strony rówieśników wzrósł z 41% w 2013 r. do 48% w 2023 r. Długotrwałego znęcania się w 2013 r. doświadczyło 11% respondentów, a 10 lat później już 18%. Analiza przeprowadzona w 2023 r. pokazała, że 66% respondentów w wieku 11–17 lat doświadczyło przynajmniej jednej formy przemocy rówieśniczej w życiu, a 46% – w roku poprzedzającym badanie.
Zamów prenumeratę: www.profinfo.pl/sklep/dyrektor-szkoly,7340.html