Jak w każdym innym miejscu, gdzie codziennie gromadzą się ludzie, w szkole również mogą się pojawić niewłaściwe zachowania. To naturalne, więc trzeba być na nie przygotowanym i odpowiednio reagować. Gorzej, gdy są bagatelizowane, ukrywane, zamiatane pod dywan, bo kiedy w atmosferze skandalu wyjdą na światło dzienne, mogą zepsuć budowany latami wizerunek placówki.
Fragment artykułu z miesięcznika „Dyrektor Szkoły” 2025/7-8
Pytając: „Czy takie zachowanie jest właściwe?”, „Dlaczego w danej sytuacji należy tak postąpić?” ludzie wprowadzili do życia społecznego normy moralne – zbiór zasad etycznych, które w danej społeczności uznawane są za podstawowe, powszechne i uniwersalne. Kto ich nie przestrzega, budzi niesmak, politowanie, oburzenie, gniew, nawet wściekłość.
Powiązane z regułami religijnymi, obyczajowymi i prawnymi normy etyczne ulegają zmianie podobnie jak świat, w którym obowiązują. Przemiany społeczno-kulturowe, gospodarcze i polityczne ostatnich dekad sprawiły, że moralność wydaje się coraz bardziej wieloznaczna i niejasna. Żyjemy w poczuciu chaosu, zagubienia, ograniczonego zaufania, jesteśmy przytłoczeni natłokiem informacji pojawiających się w cyberprzestrzeni, gdzie oprócz przydatnej i pożytecznej wiedzy panoszy się hejt, kłamstwo, oszustwa, manipulacje, matactwo i dezinformacja. Świat nigdy nie był na wskroś przewidywalny i dookreślony, można jednak odnieść wrażenie, że dziś chaos normatywny przybiera na sile, a społeczności są coraz bardziej podzielone. Skąd czerpać wzorce, skoro politycy, urzędnicy, duchowni, artyści, celebryci postępują w sposób budzący wątpliwości natury etycznej? Jeśli brak przykładu z góry, to jakich zasad i dlaczego mają przestrzegać ludzie na dole?
Zamów prenumeratę: www.profinfo.pl/sklep/dyrektor-szkoly,7340.html